lyrics
[Verse 1]
W cieniu nocy
W blasku dnia
Twoje oczy jak gwiazdy świecą
Każdy oddech
Każdy krok
Z tobą świat nabiera sensu
Bez ciebie pustka
Bez ciebie chłód
A z tobą wieczność w ramionach
Gdy milczysz
Słyszę
Jak bije twój puls
W moich skroniach
[Chorus]
Jeszcze jeden raz
Przytul mnie jak wtedy nad ranem
Niech się zatrzyma czas
Gdy szepczesz cicho moje imię
Jeśli runie świat
Nie puszczę cię
Choć wszystko płonie
Bo kiedy jesteś obok mnie
Mam wieczność w swoich dłoniach
[Verse 2]
Na kuchennym stole
Stygnie nam herbata
A my w śmiechu gubimy godzinę
Twoja stara bluza
Na moim ramieniu
I znów jak wczoraj nie chcę ciszy
Zapisuję w pamięci
Każdy drobny gest
Jak podnosisz wzrok znad książki
Jeśli to jest sen
Nie budź mnie
Nie
Chcę zostać w twojej powiece
[Chorus]
[Bridge]
Kiedy brak mi tchu
Ty mówisz: "jestem tu" [szeptem]
I nagle mniej się boję
W zwyczajnym dniu
W zwyczajnym szumie miast
Ty jedna brzmisz jak spokój
[Chorus]
音乐风格
Warm acoustic pop ballad with intimate male vocals, close-mic guitar as the backbone, soft piano answering the vocal phrases. Verses stay sparse and conversational; chorus swells with stacked harmonies, subtle bass, and brushed drums. Bridge lifts with a gentle key change feel and long reverb tails, then drops back to a stripped final chorus for emotional focus.