lyrics
Dobra teraz se trochę zarymuje….
…Z czym kojarzy wam się Poczta?
Bo mi się kojarzy z jebanym łbem…
Poczta pecie, słuchaj, bo w Twoją stronę lecą te słowa.
Jedyne co odróżnia Cię od gówna to twoja dziwna głowa,
Jebany ma nie ma chamulców, możesz czyścić nim kibel kiedy kurwa ma głoda,
Za dychę blika z uśmiechem wyliże Ci rowa,
Za dzieciaka siadał na smoczek i muuuczył jak krowa, hehe
POCZTA! POCZTA! TY BRUDNA WYWŁOKO
POCHWAL SIE WSZYSTKIM ŻE WCIERASZ PIKO W KAKAOWE OKO,
POCZTA! POCZTA! TY BRUDNA WYWŁOKO
MYŚLISZ ŻE JESTEŚ TU SPOKO, A TAK NA PRAWDĘ JESTEŚ ZWYKŁĄ CIOTĄ
To jeszcze nie koniec, wlatuje druga zwrotka,
Poczta to ćpunek, a jego idol to ciotka,
Jest tak ostro zjebany, że za długi ściga go nawet lotka,
Poczta tasiemiec, tak zwany dziwnogłowy ,
Goli dupę gdy idzie na łowy.
Kopcucha to była tylko przykrywka,dla ciepłego Romka siorbał znów dydka,
Poczta niby taki łogier, a tak na prawdę zwykła dziwka,
Ciężki przypadek, bo urodził się z ciasną głową, a w jego nosie zwitka.
DOBRA TERAZ WSZYSCY ŁAPY W GÓRĘ
KAŻDY STĄD JEBAŁ POCZTĘ W BRUDNĄ DZIURĘ,
A TERAZ WSZYSCY RĘCE WYSOKO!
KAŻDY TO WIE, ŻE POCZTA JEST CIOTĄ