Letra da música
Meduzy rozrzucone niedbale.
muszle, które piasek grzebie,
i ryba opuszczona przez fale,
jak serce moje przez ciebie.
Usta twoje: ocean różowy.
Spojrzenie: fala wzburzona.
A twoje szerokie ramiona:
Pas ratunkowy…
Papierowy okręcik popłynąć nie może
wciąż odrzucany przez szumiące morze.
Lecz niech go tylko słońce wysuszy na wietrze,
a popłynie jak żaden — w powietrze!
Wybrzeże coraz to bledsze
w liliowej półżałobie
i żaglowiec oparty na wietrze,
jak ja na myśli o tobie.
Dusza jest nieulękła,
że nicość na życie zamienia —
oto zraniona gazela uklękła
z podziwu nad mocą cierpienia…
Gdy się miało szczęście, które się nie trafia:
czyjeś ciało i ziemię całą,
a zostanie tylko fotografia,
to — to jest bardzo mało…