Paktofonika- Nie ma mnie dla nikogo AI cover

278

Suno AI

Paktofonika- Nie ma mnie dla nikogo AI cover
v3.5

@Wicet2

Paktofonika- Nie ma mnie dla nikogo AI cover
v3.5

@Wicet2

가사
Nie ma mnie dla nikogo
Nie ma mnie dla nikogo
Znasz to nie
Ogólnie dostępne na bieżąco istne życie na gorąco
Załatwiam sprawę pieklącą
Jak zwykle nowe się wtrącą mą głowę zmącą
Często z równowagi wytrącą
Z czasem wpływa to na mnie męcząco
Niepokojąco z natłokiem spraw stresująco
Wiesz w ciągłym pędzie biegu szarych ludzi szeregu
Czasem w błędzie Szczegół! Pośród twardych reguł
I na śniegu ślady ludzkiej defilady
Ściemniane obiady zajob do przesady
Praca laska dom wykłady kumple i skład ponad składy
Super podkłady wywiady kolejne estrady
Całe miriady tych kwestii
Nie dałbym rady bez autosugestii
Załatwić tych z tych leżących w mej gestii
Wtłoczony w szablon monotonii jak w Diablo
Wyrwany z agonii w matni problemowej toni
W nieustannej pogoni za spokojem
Czasem spędzanym we dwoje
Gdy nastroje tworzą sentymentalne przeboje
Kiedy wiem na czym stoję
Swoje smutki na partnerki ramieniu koję
Całe roje spraw zostawiam poza pokojem
Poję energię na kolejne boje
Gnoję wewnętrzną paranoję
I w kierat wkraczam wpierw się dwoję
Cele wyznaczam potem troję
Z drogi nie zbaczam poza terytorium działań nie wykraczam
Nie wykraczam przytaczam sens mej nieobecności
Z konieczności odcięcia od rzeczywistości
Bo smak wolności szkicuje
Szkielet życia abstrahującego od skłonności
Do zawiłości do duchowej starości
Ogłaszam wszem i wobec nie ma mnie dla ludzkości
Chcę mieć spokój w stresowych sytuacji natłoku
Jestem jak statek zadokowany w doku
Od półtora roku nikogo na widoku
Tylko dźwięki hip hopu na dziewiątym piętrze w bloku
Tak między nami sam na sam z płytami
Nikt mi nie da tego co to właśnie da mi
Badam grunt pod stopami gdzie mi kurwa z butami
To jak Koontza szepty słyszane za uszami
Wciąż sami jak palec co dobrze nie wróży
Obcy jak ósmy pasażer podróży
Milionami na przestrzeni Ziemi rozsiani
Obcują tu obcy wyobcowani
Ludzie co to ma być? Pytam co to ma znaczyć
Tego wrogom nie można wybaczyć
Niestety wszystko ma swe priorytety
Visàvis z drzwiami od pokoju do planety
Panie i panowie są tacy co stają na głowie
Tak jakby wszyscy byli w zmowie
Do czasu aż sobie jeden z drugim uzmysłowi
Jacy oni wszyscy są małostkowi
Aż rzygać się chce ten kto to wie kurwa
Życie upstrzone jak gołębim gównem bulwar
Zrobi tak jak ja pójdzie własną drogą
Prócz cienia nie ma ze mną nikogo
W powietrzu czuć Heinekenem gdy żegnam się z problemem
Pokój dla tych co w pokoju są sam na sam z tym sound systemem
Wiem że czasem trudno być dziś Supermanem
Gdy wtłaczany pod ciśnieniem stres jest działań terenem
Znam jak ty te noce nieprzespane by nad ranem
Zawikłane kwestie podejść z nowym planem jak z taranem
Dokładnie znam to mam te same myśli skołatane
Znam to jest mi znane uczucie z tym związane
Co jest grane? Marzenia niewypowiadane
Zapominane bo nie doczekałem się na zmianę
Przekonanie że po którymś ciosie się nie wstanie
Co jest grane? Czasem głupie pytanie nie
Bakanie popadanie w manię
Życie diametralnie inne niż to na ekranie
Walka o przetrwanie i kombinowanie
Wprowadza mnie w stan gdzie jest zdec
음악 스타일
Rap, ostry rap, hip hop

당신은 좋아할 수도 있습니다

노래 표지 Koniokrad
v4

Suno AI을 사용하여 FUTo Master에 의해 생성됨

노래 표지 Hello Ada Hello Addamu
v4

Suno AI을 사용하여 yalelet yohannis에 의해 생성됨

노래 표지 Sashko the Drone Master
v4

Suno AI을 사용하여 Дмитрий Сайко에 의해 생성됨

노래 표지 Egy egész napom
v4.5

Suno AI을 사용하여 Ferenc Mojzner에 의해 생성됨

관련 재생목록

노래 표지 Dér lepte fák.
v4

Suno AI을 사용하여 szhemi에 의해 생성됨

노래 표지 Aaaaaaaaaas
v4

Suno AI을 사용하여 Ildikó Veres에 의해 생성됨

노래 표지 Száguldó Láz
v4

Suno AI을 사용하여 Peter Vaczi에 의해 생성됨

노래 표지 Wredna dziewczyna
v4

Suno AI을 사용하여 YounG Doman에 의해 생성됨