가사
Paryż
O Paryżu marzy wielu
Marzę także ja
Powiedz proszę mój kochany
Co on w sobie ma
Niesie mnie samolot srebrny
W chmur feerię barw
A tam pod paryskim niebem
Wieczny spektakl trwa
W Bazylika Sacre-Coeur wraz
Z tłumem faluję
Ona swą bielą na Montmartre
W obłokach króluje
Tuż obok Gawrosz w uliczce
Na harmonii gra
Głosem cudnym z przejęciem
Śpiewa piosenki Piaff
Całe miasto jak na dłoni
Aż zapiera dech
Napawam oczy tym pięknem
Po horyzontu kres
Może kiedyś tu powrócę
Przeżyję to jeszcze raz
Bo nic mi się tak nie marzy
jak PARYŻ MONTMARTRE i JA