เนื้อเพลง
ZET ZET O... W CHUJA GRO
Przychodzę do pracy, 2 promile we krwi.
Widzę minajka czuję jak kurwi.
Z miejsca marta wymyśla mi kocopoły.
a ja to wszystko kurwa pierdole.
Biere kluczyki, wsiadam do forda
Ford zajebany jak moja skacowana morda.
Wieze na rynek tego małego dzbana
jeszcze słuchawka mi tu się wpierdala
Myślę sobie, kurwa za jakie grzechy
przecież zaraz wypruje se bebechy.
Na rynku patologia, kurwa to się nie dzieje
kurwy, mendy, żule i złodzieje
myślę sobie, co ja tutaj robię
zaraz se kurwa oczy wyskrobie.
ale jeszcze tylko siedem godzin
jakoś to będzie
ZET ZET O W CHUJA GRO
Słuchawka nakurwia sobie z mamusią
Zaraz chyba będe musiał usiąść
Mini majk pierdoli mi nad głową
no zaraz kurwa moja kobieta zostanie wdową
Z kolejnym pomysłem debilnym, dzwoni marta
kurwa mać ale mam farta
W zet zet o nie ma lipy, dys ys kurwa sparta
elo