가사
Zwrotka 1]
Suchy na bicie, wjeżdżam jak król,
Oświęcim korzenie, ale Hagę mam tu.
Ciężka praca, Holandia, nie ma snu,
Rap to pasja, hazard w tle jak tło.
Siłownia codziennie, białko na stole,
Forma jak stal, niech się boją te role.
Nie ma laby, trzeba cisnąć na szczyt,
Bo w życiu jak w pokerze – musisz umieć żyć.
[Refren]
Suchy styl, Suchy vibe,
Rap na blokach, w głowie vibe.
Siłka, życie, hazard gra,
Łukasz Bożek – to mój znak!
[Zwrotka 2]
Kasyna mnie wołają, ale wiem, kiedy stop,
Trzeba mieć balans, a nie tylko szok.
Rap to terapia, wersy jak kod,
Piszę o życiu, nie o fikcji z brok.
Haga to dom, ale Polska w sercu,
Oświęcim w duszy, to mój azyl, wersów.
Nie uciekam, tylko szukam dróg,
By zarobić, przeżyć, nie spaść na dno tu.
[Refren]
Suchy styl, Suchy vibe,
Rap na blokach, w głowie vibe.
Siłka, życie, hazard gra,
Łukasz Bożek – to mój znak!
[Outro]
Nie każdy zrozumie, co siedzi we mnie,
Rapem oddycham, to płynie w mej krwi.
Suchy w Holandii, lecz polski duch,
Tu gdzie los, tam walczę znów!