Dalszöveg
[Refren – śpiewany autotune, emocjonalnie]
Z Tobą płonę, nawet jak milczysz,
Patrzysz na mnie jakbyś chciała zniszczyć.
Masz niebo w oczach, piekło w słowach,
Ale wracam, choć mnie znów odpychasz.
Ty jesteś zimna, ja cały w ogniu,
Blond jak anioł, serce masz z lodu.
Ale przysięgam, nie ma drugiej takiej,
Co mnie łamie, a ja chcę znów dalej.
[Zwrotka 1 – rapowany, storytelling]
Byłaś snem, zanim Cię znałem,
Teraz nocą przez Ciebie nie śpię wcale.
Krzyczysz, że jestem chłopcem bez celu,
Ale łapiesz mnie za dłoń w hotelu.
Masz swój świat, ja mam swoje demony,
Ty z nimi tańczysz, jakbyś znała je z domu.
Mówisz, że nie kochasz nikogo na serio,
Ale w nocy ściskasz mnie jakbyś nie chciała nikogo więcej.
[Refren – śpiewany]
Z Tobą płonę, nawet jak milczysz,
Patrzysz na mnie jakbyś chciała zniszczyć.
Masz niebo w oczach, piekło w słowach,
Ale wracam, choć mnie znów odpychasz.
Ty jesteś zimna, ja cały w ogniu,
Blond jak anioł, serce masz z lodu.
Ale przysięgam, nie ma drugiej takiej,
Co mnie łamie, a ja chcę znów dalej.
[Zwrotka 2 – bardziej osobista]
Twoje oczy jak niebo nad Gdynią,
Ale zimne, jakbyś ciągle coś kryła.
Mówisz, że każdy facet kłamie,
Ale ja tu stoję, całkiem nagi w prawdzie.
Znam Twoje rany, choć nie mówisz nic,
Czasem trzeba ciszy, by kogoś zrozumieć.
Nie chcę Cię zmieniać, tylko być obok,
Gdy cały świat dla Ciebie jest wrogiem.
[Refren – finał]
Z Tobą płonę, nawet jak milczysz,
Patrzysz na mnie jakbyś chciała zniszczyć.
Masz niebo w oczach, piekło w słowach,
Ale wracam, choć mnie znów odpychasz.
Ty jesteś zimna, ja cały w ogniu,
Blond jak anioł, serce masz z lodu.
Ale przysięgam, nie ma drugiej takiej,
Co mnie łamie, a ja chcę znów dalej.