[Verse] Patrycja na scenie stoi W rękach jej gitara się zdobi Struny wibrują z mocą warkotu Śpiewa o Panu w świetle ogniska blasku
[Verse 2] Nie boi się krzyży co w plecy wbijają Ona na nie patrzy z siłą co nie gaśnie W dźwiękach jej wiary pulsują nadzieje Każdy uderzony akord budzi marzenia
[Chorus] Hej Patrycjo graj jeszcze raz Twoje dźwięki zmieniają nas Wspólnota w rytmie Twojej miłości To hymn co ludzi łączy bez litości
[Verse 3] Z gitarą unosi te proste słowa W których Pan Bóg gra z nami akord życia Niech lawina dźwięków się dalej toczy Przez wzgórza dusz i smutków nocy
[Bridge] Patrycja gitary struny szarpane Świat rezonuje w tej pieśni wiarą Na rockowych falach wzrasta pokoju echo Jak modlitwa przestrzeń wypełnia lekko
[Chorus] Hej Patrycjo graj jeszcze raz Twoje dźwięki zmieniają nas Wspólnota w rytmie Twojej miłości To hymn co ludzi łączy bez litości