Dalszöveg
zwrotka 1)
Jarosław Ratajczyk, chłop jak dąb,
Spawa blachy u Płóciennika, cały front,
Żona Jarka razem z nim pracuje we Wysocku , brat diagnosta Marek i siostra też, rodzina gra,
A Jarek zawsze swoje wie i plan już ma.
(refren)
Bo Jarek kocha stare Jawki, Komary,tabakę
Motorynki rdzewieją mu pod wiaty szary,
Codziennie w Odolanowie złom skupuje,
Części do motorów tam wyszukuje!
I choć tabakę wciąga znów o świcie,
To bez niej nie wyobraża sobie życia!
(zwrotka 2)
18 stycznia — data nie byle jaka,
Zima, mróz, a w sercu wiosna taka,
W kieszeni piwko, w szafie flaszka gdzieś,
A Jarek mówi: "Życie krótkie, to jest rzecz!"
(refren)
Bo Jarek kocha stare Jawki, Komary,
Motorynki rdzewieją mu pod wiaty szary,
Codziennie w Odolanowie złom skupuje,
Części do motorów tam wyszukuje!
I choć tabakę wciąga znów o świcie,
To bez niej nie wyobraża sobie życia!
(bridge)
W garażu klepie silnik, iskra — jest!
Na szrocie zna już każdy jego gest,
Jak znajdzie gaźnik, to jest wielki bal,
A wieczorem z kumplami rusza w lokal!
(refren)
Bo Jarek kocha stare Jawki, Komary,
Motorynki rdzewieją mu pod wiaty szary,
Codziennie w Odolanowie złom skupuje,
Części do motorów tam wyszukuje!
I choć tabakę wciąga znów o świcie,
To bez niej nie wyobraża sobie życia!
(outro)
Taki jest Jarek, chłopak swój,
Czy spawa, czy pije — w tym jego ród,
Więc jak go spotkasz, to piwko mu daj,
I razem z Jarkiem zaśpiewaj, hej graj!pozdrowienia dla Jarka ps.tabaka