Czarny Piątek, Czarny Poniedziałek

488

Música creada por Jerzyna K con Suno AI

Czarny Piątek, Czarny Poniedziałek
v4.5

@Jerzyna K

Czarny Piątek, Czarny Poniedziałek
v4.5

@Jerzyna K

Letra
(mocne intro – spoken/rap)
Reflektory biją w oczy, jeszcze zanim wstanie dzień.
Korporacje liczą oddechy szybciej niż człowiek liczy sen.
Promocje krzyczą głośniej niż sumienie,
A świat znów biegnie w stronę wyprzedaży zapomnienia.
To nie wojna o dobro — to wyścig o rabat,
Gdzie ludzie są paliwem, by system mógł działać.
Start. Pick-time. Szczena w dół. Jedziemy.

(zwrotka 1)
W magazynach znów zapala się noc,
Taśma jedzie, a człowiek traci moc.
Pick-time rośnie, kierownik krzyczy: „Go!”,
A za oknami ludzie gonią nowy towar, nowy show.

Zimny plastik pachnie jak nowy sen,
Kupuj więcej, choć nie potrzebujesz, wiem.
Cena spadła – serce skacze jak szalone,
A gdzieś tam ktoś liczy zyski, trzymając nas w dłonie.

(refren)
Czarny Piątek, Czarny Poniedziałek,
Czarne myśli, czarny świat.
W świetle promocji ginie człowiek,
W imię zysku pędzi czas.
Czarne etykiety krzyczą: „Bierz!”,
Choć nie potrzebujesz nic.
A w magazynie ktoś gubi oddech,
Bo tak bije korpo-rytm.

(zwrotka 2)
Kolejne kartony, kolejne „must-have”,
Zamówienia spadają jak z nieba deszcz.
Instrukcja prosta: nie myśl, tylko pakuj,
I nie pytaj czemu serce z bólu pęka w strachu.

Po drugiej stronie klienci w euforii,
Klikają „dodaj do koszyka” jak w transowej teorii.
Bo świat im mówi: „Kup, a będziesz kimś”,
Ale to tylko kurz, który osiada w nich.

(refren)
Czarny Piątek, Czarny Poniedziałek,
Czarne myśli, czarny świat.
W świetle promocji ginie człowiek,
W imię zysku pędzi czas.
Czarne etykiety krzyczą: „Bierz!”,
Choć nie potrzebujesz nic.
A w magazynie ktoś gubi oddech,
Bo tak bije korpo-rytm.

(bridge)
Gdyby tak przerwać ten obłęd na chwilę,
Zgasić wszystkie sztuczne flesze i szyldy.
Może byśmy zobaczyli, co ważne naprawdę —
Nie w koszyku, lecz w naszych własnych sprawach.

(zakończenie – mocne, wyciszające)
Zanim klikniesz kolejny „kup teraz”,
Zanim pobiegniesz za czymś, co jutro straci blask —
Zatrzymaj się. Odetchnij.
Bo ten cały czarny szał to tylko chwilowa moda.

Nie dajmy się zwariować
w tym biegu za rabatem,
w tej maskaradzie promocji —
bo życie jest więcej warte niż jakakolwiek wyprzedaż.
Estilo de música
„Dark rap/hip-hop track with heavy bass and industrial warehouse ambience. Aggressive Polish rap vocals about Black Friday and Black Monday madness: pick time in warehouses, workers pushed to the limit, corporations chasing profit, people buying useless things just because they’re on sale. Harsh, intense imagery of scanners, running workers, boxes, flashing promo signs. Strong intro with tension, powerful chorus exposing consumerism. Final message: Nie dajmy się zwariować w tym szaleństwie i dziwnej modzie.”

Te podría gustar

Portada de la canción Az élet keserű
v5

Creado por Ferenc Mojzner con Suno AI

Portada de la canción Echoes in the Wind
v4

Creado por Sagynysh Syzdykov con Suno AI

Portada de la canción New Life, New Me
v4

Creado por Daruta Vera con Suno AI

Lista de reproducción relacionada

Portada de la canción Мошенники с кистью
v4

Creado por Алим Сухов con Suno AI

Portada de la canción Espiritual 6
v4

Creado por Comendador Jorge Barreto con Suno AI

Portada de la canción Munka után lazítani kéne
v4.5

Creado por Ferenc Mojzner con Suno AI

Portada de la canción Спешу подарить жизнь
v4

Creado por старый очень con Suno AI