Moja mama Jola, dzieci miała troje Dwóch dorodnych synów i piękną dziewoję, Pierwszy syn to Marek, piękny kulturysty, drugi zaś Pawełek intelektualista, córa to Dorotka, szczupła jak ołówek, co nie szczędzi mamie wielu czułych słówek
Mamusia to Zgredek, malutki aniołek, ale swoje dzieci kocha wszystkie troje