Lời bài hát
[Refren]
Lecę jakby nie było jutra (jutra)
Z podziemia na szczyt — bez klucza, bez wzoru (bez wzoru)
Nie gram ich gry, bo za dużo tu blefu
Robię mój ruch — i to jak mat w przedszkolu
Prawda na wersach, nie noszę masek
Wszystko co mam — to rymy i pasja
Niosę to w głosie jakby był to testament
Nie ścigam trendów, bo tworzę klasę
[Zwrotka 1]
Mówili: "Nie dasz", ja robię na złość
Pisałem w nocy, gdy gasło mi światło
Zamiast snu — pisałem prawdą
Bo marzeń nie spełnia się, siedząc na ławce w parku
Chcą tylko błysku — ja wolę grunt
Bo fundament trzyma, gdy wali się mur
Nie szukam skrótu, idę przez ból
I z każdej rany wyciskam tusz
Nie jestem z tych, co mówią „później”
Dla mnie „kiedyś” znaczy „zrób dziś”
Nie śledzę tłumu, bo mam swój ruch
Jak pionek co wszedł i został królem wśród duchów, wśród duchów...
[Refren – powtórka]
Lecę jakby nie było jutra (jutra)
Z podziemia na szczyt — bez klucza, bez wzoru (bez wzoru)
Nie gram ich gry, bo za dużo tu blefu
Robię mój ruch — i to jak mat w przedszkolu
Prawda na wersach, nie noszę masek
Wszystko co mam — to rymy i pasja
Niosę to w głosie jakby był to testament
Nie ścigam trendów, bo tworzę klasę
[Zwrotka 2]
To nie jest trap dla fejmu i klików
To hymn tych, co żyją wśród błędów i ryzyku
Każdy wers jak cegła w moim życiorysie
Nie rzucam słów — ja buduję nimi
Mam w sobie więcej niż metki i złoto
Chcę żebyś słyszał, nie tylko słowo
Nie jestem produktem, jestem osobą
A ten rap — to nie scena, to moja rozmowa
Gdy patrzysz na mnie — widzisz wybór
Nie fart, nie układ, nie cud, nie przypadek
To lata poświęceń, łzy i dym w klatce
A teraz mój głos leci dalej niż nadajnik
[Refren – powtórka + outro]
Lecę jakby nie było jutra (jutra)
Z podziemia na szczyt — bez klucza, bez wzoru (bez wzoru)
Nie gram ich gry, bo za dużo tu blefu
Robię mój ruch — i to jak mat w przedszkolu
Prawda na wersach, nie noszę masek
Wszystko co mam — to rymy i pasja
Niosę to w głosie jakby był to testament
Nie ścigam trendów, bo tworzę klasę...
[outro]
bo tworzę klasę......
bo tworzę klasę......
och....
bo tworzę klasę.........
bo tworzę klasę......