[Verse] Jeżdżę passatem w gazie po ulicach szarych Nie potrzebuję więcej prostych spraw bez miary Z rykiem silnika znika gdzieś drogi kres Czuję wolność wtedy gdy czuję moc i dresz
[Chorus] Robi szum i pali gumę nocą w blasku lamp Nie zatrzyma mnie ta nuta życia krótki stand Do przodu gnam jak głowa wiruje co dzień Passatem w gazie po Polsce przemierzam sen
[Verse 2] Siedzę za kierownicą trochę w bok ucieka Ale trzymam się tu drogi mimo że mnie wściekła Radia muza w tle leci prawą dróżką śmiało Nic innego nie chcę teraz Passat doskonało
[Chorus] Robi szum i pali gumę nocą w blasku lamp Nie zatrzyma mnie ta nuta życia krótki stand Do przodu gnam jak głowa wiruje co dzień Passatem w gazie po Polsce przemierzam sen
[Bridge] Kiedyś może zmienię kiedyś może sprzedam Ale nie dziś przyjaciel w bak gazową biedą Moje życie to Passat moje życie w ruchu Wszystko inne jest marzeniem gdzieś na samym duchu
[Chorus] Robi szum i pali gumę nocą w blasku lamp Nie zatrzyma mnie ta nuta życia krótki stand Do przodu gnam jak głowa wiruje co dzień Passatem w gazie po Polsce przemierzam sen