[Verse] O Anieli znowu dziś marzyła O patyczku z kieszeni wysunęła Pani Ala 10 pierogów zjadła Za to Aniela dziura w getrach miała [Verse 2] Florian z kolegami bawił się w chowanego Świetlicowe dni płyną bez udawanego Każdy kąt w tej świetlicy zna jak kieszeń swą Dzieci się śmieją Nie martwią o nocną ciszę [Chorus] Pani Ala jest jak mama dla nas wszystkich Kocha nas jak pączki Mówi - nie bądźcie smutni Patryk patrzy Śledzi Co się dzieje dookoła W świetlicy szkolnej każdy dzień jest jak szkoła [Verse 3] Anielka znowu bawi się w marzenia Jakby świat był pełen pięknych zdarzenia Getry dziurawe Ale ducha nie tracą W świetlicy szkolnej zawsze się wybaczą [Bridge] W tej przestrzeni dziecięcej życia czary Znajdujemy radość Nie patrzymy na zegary Pani Ala uśmiecha się do nas dzień w dzień Świetlica pełna miłości Ciepło naszych serc [Chorus] Pani Ala jest jak mama dla nas wszystkich Kocha nas jak pączki Mówi - nie bądźcie smutni Patryk patrzy Śledzi Co się dzieje dookoła W świetlicy szkolnej każdy dzień jest jak szkoła