[Verse] Klop sałate kroił w kącie ciemnym Oktawian z cienia spojrzał śmiałym Równania serc ich się połączyły A świat ujrzał barwy całkiem nowe [Verse 2] Kiedy Klops Oktawiana pocałował Śmiech z echem od murów się odbijał Miłość jak szałwia zaczęła rosnąć Ich historia w gwiazdach zapisana [Chorus] Klop sałate kroił jak artysta Oktawian z miłości go ośmielał Serce przy sercu w tanecznych rytmach Miłość ich zamiary pokonała [Verse 3] Kiedy Oktawian w przedpokoju stał Klop ciepłym spojrzeniem go objął Ich serca razem jak jowisze Miłości żar wciąż gorący był [Bridge] Dwa istnienia splecione w rytmie Świat ich nigdy już nie zapomni Z czułością patrzyli sobie w oczy Klop i Oktawian w objęciach nocy [Chorus] Klop sałate kroił jak artysta Oktawian z miłości go ośmielał Serce przy sercu w tanecznych rytmach Miłość ich zamiary pokonała