เนื้อเพลง
[Verse]
Marek szlifuje szkło jak artysta
Piotrek za rogiem coś piaskiem pryska
Marek krzyczy: "Staszek
Uważaj tam!"
A Janusz z Rafałem tańczą wśród szkła
[Prechorus]
Adrian tnie
Łukasz patrzy
Krzysztof krzyczy: "To nie dla partaczy"
[Chorus]
Szklarze
Szklarze
Mistrzowie szkła
Szlifują
Piaskują
To ich gra
Joanna z Magdą pilnują detali
A Ciastek w kącie znowu muzykę odpalił
[Verse 2]
Piotrek na lunchu żart rzuca głupi
Janusz odpowiada: "Z tym szkłem to jest luzik"
Marek w lustrze przegląda się z dumą
Łukasz pyta: "A gdzie jest nasz humor?"
[Bridge]
Magda mówi: "Tu każdy ma styl"
Joanna dodaje: "Bez szkła to jest chill"
Ciastek laminuje i nuci pod nosem
"Zrobimy to pięknie
Tak co nie wróci"
[Chorus]
Szklarze
Szklarze
Mistrzowie szkła
Szlifują
Piaskują
To ich gra
Joanna z Magdą pilnują detali
A Ciastek w kącie znowu muzykę odpalił
[Chorus]
Szklarze
Szklarze
Mistrzowie szkła
Wszystko ogarniają
W ZWAKA GLASS