[Verse] Gdybyś był jedną z moich łez Zostałbyś na zawsze na mej twarzy Nie pozwoliłabym ci odpłynąć z kres Zatrzymałabym cię w serca oazie [Verse] Byłbyś jak perła w oceanie snów Każdy dzień to skarb pełen magii Nie miała sensu noc bez twych głosów W twoich ramionach zapomnę lęki [Chorus] Gdybyś był jedną z moich łez Same gwiazdy by nas niosły w cień Żadne burze czy wiatry złe Nie dotkną nas w tej miłości tlen [Verse] Kiedy spadniesz na ziemi kurz Złapię cię w dłonie delikatne Nie pozwolę by świat zniszczył cud Twoje światło w serca aksamicie [Chorus] Gdybyś był jedną z moich łez Same gwiazdy by nas niosły w cień Żadne burze czy wiatry złe Nie dotkną nas w tej miłości tlen [Bridge] Chwilą w cieniu zabiorę twój ból Niechaj ciemność nie przysłoni dnia W twoich oczach odnajdę swój klucz Żadne losy nie zniszczą nas