Letra da música
Idziemy alejką dębową przez park
A skąd te blizny na pniach?
Serca i strzały, przeróżne znaki
Kto pociął tak te stare biedaki?
I jakie bestie tną w drzewie serce
mówiąc, że to z miłości wielkiej?
A na pamiątkę, że całkiem zgłupiały,
tną jeszcze swe inicjały, heh!
To pierwsze wyciął szablą rycerzyk
lub przedwojenny, jakiś harcerzyk.
A to ostatnie, jeszcze sokiem krwawi
Cięte z nadzieją, że go nie zostawi...
Ilu głupców tu przyjdzie jeszcze
Wycinać swoje "love forever"?
Miłość przemija wraz z kochankami
Drzewa pocięte stoją tu wiecznie
Będąc odwiecznej głupoty świadkami.
Estilo de música
Post-Grunge, Joy, Surprise, Nostalgia, Male Voice, 60-80 BPM