Letra da música
Refren:
W samotności nie jestem sam.
W miłości ciągle kochany.
W codzienności zauważony.
W Bogu zawsze wybrany.
Zwrotka 1:
Milion obietnic, że już będzie inaczej,
Słów wypowiedzianych tyle, a pustych w swojej treści.
Setki książek przeczytanych, Lecz ciągle mało mądry.
Poszukujący odpowiedzi tych najprostszych,
Uczący się życia, bo wciąż nie żyjący.
Refren:
W samotności nie jestem sam.
W miłości ciągle kochany.
W codzienności zauważony.
W Bogu zawsze wolny.
Zwrotka 2:
Choć ciągle pośród ludzi, to ciągle samotny,
Szukając ciągle siebie, nie szukam relacji.
Wystarczy mi trochę świata, w wydaniu wirtualnym.
By poczuć się lepiej, w swej własnej wyobraźni.
A życie ciągle obok...
Refren:
W samotności nie jestem sam.
W miłości ciągle kochany.
W codzienności zauważony.
W Bogu zawsze wolny.
Zwrotka 3:
W ciszy swego serca, widzę przepaść nędzy.
Bólu ognie trawią, mój zewnętrzny uśmiech.
Boję się tej prawdy, bo przeraża mnie.
Ale jest na to lekarstwo.
Bóg żyjący uleczy mnie.
Refren:
W samotności nie jestem sam.
W miłości ciągle kochany.
W codzienności zauważony.
W Bogu zawsze wolny.
Zagubiony lecz kochany!
Po upadku powstający!
Zawsze z Nim!