wspomnienia

[wers 1]
Droga Aniu , mam nadzieję że przestałaś już pić
I teraz chcę się Tobie naprawdę żyć.
Uśmiech radość, poczucie wolności
poczułaś te uczucia w trzeźwości.
Razem z Gabrysią uciekłaś z pracy
zostawiłaś nas, tutaj gdzie są Twoi rodacy.
[pre chours]
Specjalna dedykacja od Krzysztofa. Pozdrowienia dla Ciebie Ania.
[Choursx2]
Aniu, firma bez Ciebie zaczęła upadać
w kłopoty wielkie dosłownie popadać.
Mało ludzi tam zostało, przez co się więcej zapierdalało.
Dodatkowe godziny nam dzięki temu wpadały i ogromne wypłaty
na konto się przelewały.
[wers2]
Droga Weroniko, wiem jak kochałaś zbierać truskawki
Tobie wiecznie było mało szukałaś dodatkowej zajawki.
Na borówkę dodatkowo chodziłaś, zawszę kogoś
tam wkręciłaś.
Szparagi sortowałaś dokładnie i rozważnie , wiedziałaś
który do jakiej skrzynki za raz wpadnie.
[pre chours]
Wiktoria! przyznam szczerze praca z Tobą była wspaniała.
Miło się zbierało i razem rozmawiało .
Do takiej pracy codziennie by się chodzić chciało.
[wers3]
Magda ty jesteś przykładem wytrwałości.
Mimo kontuzji nadrabiałaś innych zaległości.
Współpraca z Tobą była wspaniała.
Jedno jest pewne nasza tajemnica nadal pozostała.
[pre chours]
Pozdrowienia dla Ciebie Magda!!!.
[Choursx2]
Aniu, firma bez Ciebie zaczęła upadać
w kłopoty wielkie dosłownie popadać.
Mało ludzi tam zostało, przez co się więcej zapierdalało.
Dodatkowe godziny nam dzięki temu wpadały i ogromne wypłaty
na konto się przelewały
[wers 4]
Joanno i Gabrysiu waszą pasją były maliny
to w czasie deszczu one was chroniły.
Kiedy w truskawkach mieliśmy kłopoty
wy zawsze byłyście chętne nam do pomocy.
[pre chours]
Pozdrowienia dla Gabrysi i Joanny.
[Choursx2]
Aniu, firma bez Ciebie zaczęła upadać
w kłopoty wielkie dosłownie popadać.
Mało ludzi tam zostało, przez co się więcej zapierdalało.
Dodatkowe godziny nam dzięki temu wpadały i ogromne wypłaty
na konto się przelewały.
[outro]
Serdeczne pozdrowieni od Krzysztofa z Bydgoszczy. Wiktoria idziemy na dwór czy na pole? Elo pozdrawiam.