[Verse 1] (Ej, ej, ej ej!) Pewien tryszna korablewicz Z którego jest niezły glebicz Nazywa się on bejbi muć Bardzo lubi dupę kłuć On nie lubi się podcierać Woli gówno z dupy zdzierać Niesamowita z niego gazówa Środowisko nam zatruwa [Chorus] Paka, paka, mega kaka! Mucka zalewa Grzesia sraka! Mucek wielkie cyce ma Z chęcią tobie dupy da [Verse 2] (ej!) Głowa, ciastko, dwa banany, Mucek w dupę jest jebany. Rozwartego ma anusa Jak mama sprawdzi librusa. Pod brodą ma makorzeszka Niezły z niego jest koleżka W lidze najwyższy ze wszystkich ma level Choć dupę ma obsraną jak menel (ej!) [Chorus] Paka, paka, mega kaka! Mucka zalewa Grzesia sraka! Mucek wielkie cyce ma Z chęcią tobie dupy da [Verse 3] Ej! Gdy mamusia da mu ciastko Mucek wkłada chuja w gniazdko Piorun w dupę Stasia wchodzi Mucek czarnuchowi rodzi Rzuca w Stasia bananami Gwałcony jest trzema chujami Z Rysia i Wiktora często sobie szydzi W nocy jebią go starzy żydzi! [Chorus] Paka, paka, mega kaka! Mucka zalewa Grzesia sraka! Mucek wielkie cyce ma Z chęcią tobie dupy da! [Outro] (Z chęcią tobie dupy da!) (Z chęcią tobie dupy da!) (Z chęcią tobie dupy da!) (Z chęcią tobie dupy da.)
Styl muzyki
Gay rap, gay, gym phonk, male voice, hardstyle, hardbass