To był przypadek, to coś nie oczekiwanego, Wybudziło marzenia do realizacji czegoś pięknego Do wzbogacania duszy , zmysłów i harmonii każdej chwili A wszystko to dla dźwięków natchnionej pięciolinii ...... Od mądrości do dobrych rad świadom Bądźmy wierni dekalogu zasadom ......... Słowiczy śpiew balsamem dla duszy nadany Balsamem tym nacierałem me rany, Dał mi możliwości i siłę aby wyznać światu, Że w mym sercu jest Oscar wśród kwiatów, Kwiat który swym rozumem i uśmiechem błyszczy, Którym chcieliby się zachwycać wszyscy, Kwiat, który pielęgnuje w mym sercowym ogrodzie, Uprawiać także by chciał ogrodnik w każdym innym grodzie, Jawnie ale skrycie doświetlił by jego piękno, Wrażliwy kwiatostan jest podatny orfeusza dźwiękom ....... Od mądrości do dobrych rad świadom Bądźmy wierni dekalogu zasadom ...... Jak żyć , jak marzyć , jak się uśmiechać Gdy dane słowo musiało się tak rozjechać Choć czułem to intuicją skorpiona Że wola zaufania , zostanie fałszem zraniona. ........ Wyjątkowy kwiat jest miłością , inspiracją Nie pozwolę na jego zerwanie afirmacją, Dla czyjegoś samopoczucia i poczucia wartości Bo ten czyn w sercu z bólem zagości ....... Od mądrości do dobrych rad świadom Bądźmy wierni dekalogu zasadom ...... Mój kwiecie , Ty wiesz przecie kto najbardziej Tobą zachwyca się na tym świecie.