CIAŁO I DUSZA Bez przekonania, bez zbędnych tłumaczeń złączona smutkiem w zwiększonym limicie ludzkiej obłudy przy fałszu rozkwicie. Kły dwoistości wciąż w ataku zdarzeń. * Myśli czerpane wciąż z zasad zniekształceń. Wszak nienawiścią miłość w mig niszczycie. Zło niszczy dobro, wysoko na szczycie. Powstaje ludzkie piekło wśród mataczeń. * Wstrzymaj się życie i zaparz melisę. Wytonuj proszę, nie mieszaj dnia z nocą. Szczęście nieszczęścia dogonić nie może. * Dualizm dzieli, niszcząc analizę. Gdzie jest granica? Demony się pocą. Ciało i dusza mają inne łoże.