Songteksten
Na blokach dym, cienie w bramach,
Kibice w barwach, serca jak z żelaza.
Flagi na balkonach, hasła na murach,
Miłość do klubu – nie mija, nie bura.
Maczety w plecakach, pistolety w snach,
Choć życie to wojna, nie uciekam w strach.
Na osiedlu echo – to rytm jak werbel,
Rap z betonu, co leci jak berbel.
To dla tych z bloków, co znają chłód nocy,
Miłość w oczach, ale pięści w gotowości.
Kibic sercem, wojownik duszą,
Rap gra tu głośno – my nie milczymy, ruszaj!
Stare trzepaki, pod nimi legendy,
Bitwy na słowa i realne błędy.
Miłość to ona, co czeka w oknie,
Choć wie, że znowu wrócę o północy, moknę.
Na murze graffiti: "honor i lojalność",
Pistolet w wersach, nie w rzeczywistości.
To nie bajka – tu każdy wers coś znaczy,
Kibic z duszą, nie zawsze z pałką w zasięgu.
To dla tych z bloków, co znają chłód nocy,
Miłość w oczach, ale pięści w gotowości.
Kibic sercem, wojownik duszą,
Rap gra tu głośno – my nie milczymy, ruszaj!
Chcesz, żebym zrobił wersję z refrenem na autotune, wersję drill/trap albo beat? Mogę to rozwinąć do całego tracka.