Songteksten
[Zwrotka 1]
Wśród ruin ciszy, świt nie zna światła,
Stalowy porządek rządzi od lat.
Z popiołów wojny wstał nowy bóg,
Mechaniczna armia i martwy wróg.
Ukryci w mroku, tam gdzie czas zamarł,
Oczy jak szkło – pustka, żar.
Jeden człowiek, duch, co nie zginął,
Z karabinem w dłoni, znów wstał z ruin.
[Refren]
To Nowy Porządek, gdzie wolność to grzech,
Gdzie krzyki milkną w zakrwawionych ścianach.
Lecz jeszcze bije serce wśród ran,
Blazkowicz wraca… to jego plan.
[Zwrotka 2]
Eksperymenty, co śnią się po nocach,
Mózgi i prądy, obłęd w oczach.
Strasse z uśmiechem – anioł śmierci,
W jej laboratoriach nikt nie ucieknie.
Opór tli się jak żar pod lodem,
Nadzieja spisana w zakazanym kodzie.
Na zgliszczach Berlina, w cieniu maszyn,
Ostateczna walka z demonem z blizn.
[Refren]
To Nowy Porządek, gdzie myśli to zdrada,
Gdzie przeszłość krwawi, a przyszłość to maska.
Ale w ruinach zrodził się plan,
Blazkowicz wraca… to jego stan.
[Bridge – szept, zniekształcony głos przez radio]
„Kryptonim Hammer... Przebicie do wnętrza...
Wichry historii… zakręcają czas...”
Szeptem krzyczą martwe dusze,
Na dnie podziemi — śmierć nie słyszy, lecz czuwa.
[Refren – ostatni, mocniejszy, z chórem]
To Nowy Porządek, lecz pęka mur,
Pod ziemią rośnie bunt jak trujący sznur.
Z krwi i stali, z gniewu i ran,
Blazkowicz wraca… by spalić ich plan!
[Zakończenie – cicho, echo głosu]
Gdy świat się kończy w płomieniach i dymie,
Tylko cień zostaje… i wola, co płynie.
Nowy porządek? Nie dziś, nie tu...
Wilk wrócił. I niesie mu śmierć w snu...
[Refren – ostatni, mocniejszy, z chórem]
To Nowy Porządek, lecz pęka mur,
Pod ziemią rośnie bunt jak trujący sznur.
Z krwi i stali, z gniewu i ran,
Blazkowicz wraca… by spalić ich plan!