ROZBUDZONE MARZENIA Rozbudzone marzenia wyczekują w łódce przeglądając się w tafli małego jeziorka. W górze bajeczne kleksy na kolorowym niebie, różowe chmury mówią o silnych wiatrach. Błękitne o byt walczą z fioletem, grafitem. Rozbudzone marzenia na przejażdżkę proszą. Szepczą, że wiatr odsunie widmo burzy, deszczu. Smugi jasnych promieni słońca przejdą w jasność. W błyszczącej tafli niebo na siebie spogląda jak w lustrze przeglądają się obecne rośliny. Rozbudzone marzenia muskają pragnienia odbycia flirtu rejsem po ciekawym akwenie. Do zejścia brzegiem pośród trawy i kamieni. Po drodze drzewo marzeń i miłosnych zdarzeń. Wszak łódka przyjmie wachlarz tak szalonych marzeń.. Rozbudzone marzenia, chętnie mnie prowadzą do miejsca, gdzie niebiosa spotykają się z ziemią, gdzie króluje soczysta zieleń cichych westchnień. Hen, za wodą tam eden i drugie dno widzę. Życie szybko przemija, może zostać morsem?