[Verse] Patrzył w ekran wielki smog Ludzie krzyczeli to nie żart Mówił że zna każdy krok W grze gdzie jest sam w niebo wzniesiony [Verse 2] Chmury goniły mocny wiatr Złote wieże błyszczą w tle On stanie w blasku jasnych gwiazd Gdy świat na krawędzi jest [Chorus] Trump wygrał serca tłumów Jeden człowiek jeden wódz Lud za nim w marszu rusza znów Palą mosty po drodze swej [Verse 3] Kto by pomyślał że tak będzie Świeci w mroku jak neon nocą Jego twarz już na każdej ścianie A świat siedzi przed telewizorem [Bridge] Co dalej z nami czas pokaże Pozmieniał wszystko jednym słowem Ożyły stare marzenia W nowy sen nas wnet powiodą [Verse 4] Zegary tykały dni mijały Iluzja życia ciągle trwała Prawda gdzieś daleko spadła Trump wygrał lud odnalazł