[Verse] Stoimy na parkingu przed domem Kiedy światło ma sens Dym w powietrzu unosi się do nieba I nas widzi Jack Daniels [Verse 2] Krzyk w sercu brudny i gniewny Cienie zakrywają każdy dzień Głowy pełne burzy i wiatru Nikt nie mówi skąd ten cień [Chorus] Strach miesza się z dziką wolnością Palimy mosty w pogoni za świtem Wiatr na twarzach jak stare zgryzoty Odchylamy głowy do gwiazd nim zgasną [Verse 3] Buty ciężkie od drogi pełnej trudu Zaklinajmy noc gdy czas nas ściga Patrzymy na beton zimny i twardy Jack Daniels ożywia w naszych żyłach [Verse 4] Znów bezsenna noc z goryczą na wargach Kiedy marzenia umierają w cieniu dnia Szukamy wiatru by zdmuchnąć te lęki Zatapiając się w słodyczy tego wrzasku [Chorus] Strach miesza się z dziką wolnością Palimy mosty w pogoni za świtem Wiatr na twarzach jak stare zgryzoty Odchylamy głowy do gwiazd nim zgasną