[Verse] Był papież polak co lubił się bawić W Lineage spędzał noce nie mógł zasnąć ani chwilę Widzi tron wolności w swych wirtualnych snach W grze online śledzi każdy ruch jak błyskotliwy ptak [Verse 2] Na zjazdy jeździł z przyjaciółmi bez problemu W planszówki grał uśmiechnięty bez żadnego schematu Zbierali się w gronie by czas wspólnie cieszyć Odkrywali światy w kartach których nie chcieli śpieszyć [Chorus] Papież gracz w cyberświecie Wirtualne bitwy w dzień i w nocy Lineage Thron of Liberty gra Na zjazdach z przyjaciółmi czas spędza [Verse 3] Każde kliknięcie klawiatury niosło magię W helmach i zbrojach od rana do zmroku Tropiciel w mroku z białą pelerynką Jak w wirtualnym świecie tak w rzeczywistości w blasku [Verse 4] Planszówki nie znały granic jego fantazji Strategiczne myśli nie miały końca Grając jak mistrz z kardynałem przy boku Każda rozgrywka była dziełem prawa i zła [Chorus] Papież gracz w cyberświecie Wirtualne bitwy w dzień i w nocy Lineage Thron of Liberty gra Na zjazdach z przyjaciółmi czas spędza