Testi
Zwrotka 1:
Na ostatniej wachcie noc jest ciężka jak stal.
Słychać tylko fale, które od pokładu odbijają żal.
Lampy gasną jedna po drugiej, gwiazdy chowają blask.
A my płyniemy, bo taka służba, choć ciemność gryzie nas w twarz.
Refren:
Ostatnia wachta trwa, aż dnia zaświeci znak.
W mroku morze śpiewa, a my słuchamy, jak oddycha świat.
Ostatnia wachta trwa, bez słowa mija czas.
Lecz gdy świt podniesie wodę, każdy z nas odetchnie znów i wstanie raz.
Zwrotka 2:
Na rufie stoi Tomek, wypatruje światła ląd.
Mówi, że gdy skończy rejs, ucieknie gdzieś na rok.
Lecz wszyscy wiedzą dobrze, że wróci tu jak ptak.
Bo który marynarz umie żyć, gdy morze nie woła go w dal?
Zwrotka 3:
Pod pokładem słychać chrapy, jakby burza spała tam.
W kambuzie resztki zupy, sól i gromadzony żart.
A my wciąż na tej wachcie, jakby czas miał w miejscu stać.
W ciszy każdy liczy fale, jakby one miały mu drogę dać.
Zwrotka 4:
A kiedy świt w końcu wróci i zmieni mrok na świat,
Rozbudzi cały pokład, przegoni nocny strach.
Wtedy każdy z nas uśmiechnie się, choć zmęczenie trzyma kark.
Bo ostatnia wachta kończy się, lecz zaczyna nowy raz.
Refren:
Ostatnia wachta trwa, aż dnia zaświeci znak.
W mroku morze śpiewa, a my słuchamy, jak oddycha świat.
Ostatnia wachta trwa, bez słowa mija czas.
Lecz gdy świt podniesie wodę, każdy z nas odetchnie znów i wstanie raz.
Stile di musica
“Slow emotional sailor ballad with soft male vocals, gentle accordion, warm acoustic guitar, subtle fiddle, quiet nighttime ocean ambience, melancholic and reflective maritime mood.”