[Verse] W rękach gryf, bit tnie jak brzytwa Twoje nałogi to nocna gonitwa Krzyczy dusza, wzywa do zmiany Wygram tę bitwę, tutaj nie ma ściemy
[Verse 2] Twój nałóg jak ciemność, wciąga co noc Podmienia życie, świadek to kłamstwa moc Wyciągam cię z bagna, trzymam za rękę Razem przeczuwamy jutra lepszą prędkość
[Chorus] Wygram tą walkę, uwolnię cię z mroku Z nałogiem walcz przez dni i nocy kroku Stoję z tobą, nie opuścimy tej drogi Razem mocni, wspólnie kładziemy wrogi
[Verse 3] Zakopane, ukryte w pamięci sny Twoje demony to zjawy z głębi Patrz w przyszłość, budujemy zgliszcza W naszych sercach nadzieja rośnie wyższa
[Chorus] Wygram tą walkę, światło w ciemności Nałóg złamany, zespół potężnej mocy Zawsze z tobą, przekraczamy granice Wspólnie zwyciężymy, złożymy rękawicę
[Bridge] Życie to pasja, nie łzy zmarnowane Krok po kroku, trudności pokonane W twoim głosie słychać nowy dźwięk Razem idziemy, nadszedł czas zmian