To dla Ciebie chciałem dać uczuć moc miłość swej dar lecz nie stety ktoś mi Cię skradł nasza miłość nie spełniona chodź tak pięknie było ja Cię kochałem to mi się nie śniło lecz Ty nie do końca mi wierzyłaś odeszłaś z innym serce me zraniłaś teraz to czujesz i jesteś w rozpaczy a ja nadal tęsknię i za Tobą płacze wróć do mnie kochana wróć chodź pozna pora ja będę Twym darem a basza miłość będzie dopełniona księżyc nam śpiewa echem w blasku swym błękicie wiemy oboje że ze sobą pragniemy spędzić swe życie Mireczko kochana moja utęsknioną daj proszę swą miłość bo też jesteś jej spragniona będziemy szczęśliwi iść przez wszystkie dni dla Ciebie ja a dla mnie kochana Ty