Tak trudno dziś spojrzeć w Twoje oczy gdy w sercu kryje się smutku kropla ty jak cień w nocy oddalasz się odemnie ja wciąż czekam łudząc się serce me już zimne jak lód w mroźny dzień słyszę Twój głos lecz nie ma Cię wszystkie sny prysły szczęście się rozpada kiedy usłyszałam to już koniec przepraszam może w przyszłości spotkamy się w labiryncie wspomnień gdzie uczucie jest każdy krok prowadzi mnie do Ciebie chodź serce zamienia się w lód w mroźny dzień czuje Twój głos czuje dotyk lecz niema Cię kocham tęsknię skarbie i wciąż czekam w ludzi tłumie może wybaczysz może z rozumiesz