Paroles
[Verse]
Marcin w straży, zuch nie lada,
Dziś trzydziestka, wielka parada!
Bonson, inwestor, Kevin zwany,
Wódka leje się, ozór przetykany.
[Verse 2]
Latino beat, disco pod stopami,
Razem tańczymy z naszym bohaterem dniami.
Ogień w duszy, chłopak nie do ruszenia,
Strażak, inwestor, czysta determinacja.
[Chorus]
Marcin dziś hula, nie ma końca zabawa,
Trzydziecha stuknęła, życie to poważna sprawa.
Kevin, Bonson, wino i śpiew,
Trzydzieści lat minęło, lecz ciągle w sercu żar.
[Verse 3]
Miasto nie śpi, wszyscy są razem,
Świętujemy życie Marcina jak w transie.
Na misji zawsze pierwszy, wiemy to na pewno,
W tańcu też najlepszy, niech każdy uwieczni!
[Bridge]
Latino rytmy, parkiet rozgrzany,
Marcin strażak, ogień jest w nim zakorzeniony.
W życiu inwestuje, w sercu melodie grają,
Dziś w trzydziestkę wchodzimy, czasu nie boją.
[Chorus]
Marcin dziś hula, nie ma końca zabawa,
Trzydziecha stuknęła, życie to poważna sprawa.
Kevin, Bonson, wino i śpiew,
Trzydzieści lat minęło, lecz ciągle w sercu żar.