KadetL4 - cuck again

416

Música creada por Julian Kamiński con Suno AI

KadetL4 - cuck again
v4

@Julian Kamiński

KadetL4 - cuck again
v4

@Julian Kamiński

Letra
[verse 1]
[Jacob]
Oceniam was po okładce, jak wasz kukoldowski profil
Nienawidzę kuków co mają zamydlone oczy
W kraju, gdzie kadeci zmieniają się by być kopią
Każdy już zrozumiał, że podążasz błędną drogą
Nie wiedziałem że w cztery dni można przestać być sobą
Mam dla ciebie radę, nie myśl chujem tylko głową.
Nie umiem ich przekonać, że robią głupotę
Ale mnie to bawi że wywalają całą flotę.
Gościu, puma glany jeansy, estetyka jak brutalizm
To ich nie wyróżnia między kukoldami
Wy macie rutynę, ja się bawię akordami
Jak nawijał kiedyś grubson o poprawnym stylu bycia
[Alice]
(„Żegnaj tutaj ino przyjaciele żyją, Bawią nie gniją, korzystają z życia”)
[Jacob]
PISZĄC "MOJĄ MIŁOŚĆ" BYŁA SRAKA I EMOCJE
TERAZ STO TYSIĘCY A TY CZEKASZ NA PROMOCJE!!!!!!

[chorus]
[Jacob]
Lubię czerpać z życia jebie mnie twoja rutyna
Jeden z naszych ziomków lubi bawić się w kasyna
Jedna czarna druga ruda a trzecia to jest blondyna
Słabe twoje kłamstwa one skaczą jak sprężyna
Zarost jak Janusza, a żonka to jest Grażyna
Pierwsza atencjuszka a kolejna jest masywna
Gruba już odeszła, a ukrainka mityczna
Gdy kadet się wkurwi, wasz sens życia jak zwierzyna
Ono stale zanika i umiera, a pojawia się rutyna
Fajna nowa grupa, nowe ziomki i drużyna
Co niektórzy zjeby jako taxi są maszyna.

[verse 2]
[Jacob]
Weź zapalniczkę i wodę, bo te budynki dziś spłoną
Bawi mnie sytuacja, że lepiej w galerii zamulać z żoną,
Kiedyś wszyscy razem, każdy bbushcraft i atrakcja
Dziś z kurwą w galerii to wasza satysfakcja,
Nie odbieram więcej, na urbexie pale sobie
Zjeby wasza sraka już od dawna leży w rowie.
Niech się cieszą selfie na insta lub facebooku
Ja będę zwiedzał świat oni w cieniu mojego ruchu
Słuchając tego tekstu, słuchając tej narracji
Uświadomcie sobie że żyjecie w FRUST-RACJI
Ale powiem szczerze, mam jeszcze do was respekt
Bo w chuj mnie bawi waszych wyborów efekt.

[chorus]
[Jacob]
Lubię czerpać z życia jebie mnie twoja rutyna
Jeden z naszych ziomków lubi bawić się w kasyna
Jedna czarna druga ruda a trzecia to jest blondyna
Słabe twoje kłamstwa one skaczą jak sprężyna
Zarost jak Janusza, a żonka to jest Grażyna
Pierwsza atencjuszka a kolejna jest masywna
Gruba już odeszła, a ukrainka mityczna
Gdy kadet się wkurwi, wasz sens życia jak zwierzyna
On stale zanika i umiera, a pojawia się rutyna
Fajna nowa grupa, nowe ziomki i drużyna
Co niektórzy zjeby jako taxi są maszyna
Estilo de música
rap verse, emotional, love song, slow, catchy, rock chorus, energic, happy

Te podría gustar

Portada de la canción Мясорубка
v5

Creado por Сергей Троллев con Suno AI

Portada de la canción Alphabet Soup
v4

Creado por Redminote8 con Suno AI

Portada de la canción يا عروسة
v4

Creado por سـِمـر شـِوك con Suno AI

Lista de reproducción relacionada