Letra
Zwrotka 1:
Wstaję rano, czterdziestka na karku,
Czas leci, a ja wciąż w tym samym garażu.
W rękach narzędzia, stary mechanik,
Mijają lata, lecz tu nie ma dramatu.
Przy stole Ania, ciepła kawa w dłoni,
Za plecami śmiech, dziewięcioro naszych pociech.
Michał, Zuza, Julka, Bartek, Kuba –
Wszystko pod kontrolą, choć trochę już zgrane.
Refren:
Garaż pełen marzeń, serce bije mocniej,
Cała ekipa z dawnych lat, teraz w tej samej drużynie.
Pomiędzy kablami, elektronika gra,
Majsterkowanie z pasją – to moja rzeczywistość!
Zwrotka 2:
Wspomnienia ze studiów, te dawne dni,
Kiedy świat był otwarty, wszystko przed nami.
Teraz nasze życie to rodzinny świat,
Mamy dziewięcioro, ale wciąż się uśmiechamy.
Jędruś i Helena, Jeremi, Adaś –
Pędzą do przodu, ale w sercu tu zostaną.
Prawie jak maraton, czasem nie nadążam,
Ale jak tu nie kochać tej chaotycznej armii?
Refren:
Garaż pełen marzeń, serce bije mocniej,
Cała ekipa z dawnych lat, teraz w tej samej drużynie.
Pomiędzy kablami, elektronika gra,
Majsterkowanie z pasją – to moja rzeczywistość!
Mostek:
Czterdzieści lat minęło jak jeden dzień,
Ale każda rysa na twarzy to krok naprzód.
Od studenckich nocy po wieczory w garażu,
Wciąż tu jestem – w tej swojej małej przestrzeni.
Refren:
Garaż pełen marzeń, serce bije mocniej,
Cała ekipa z dawnych lat, teraz w tej samej drużynie.
Pomiędzy kablami, elektronika gra,
Majsterkowanie z pasją – to moja rzeczywistość!
Outro:
Dziś świętuję czterdziestkę, z Anią i dziećmi,
Wszystkie nasze wspólne dni – jak w legendzie.
Z ekipy ze studiów – wspólna przyszłość,
Garaż, rodzina, miłość – to wszystko, co mam.