[Verse] Na parkingu przed domem czekamy w noc Światła migają muzyka gra niczym śpiew bosk Jack Daniels widzi nas zza okien Kto wie co się stanie zanim noc zmoknie [Verse 2] Rytm ulicy w naszych żyłach pulsuje Nocna mgła nas w sieci oplata czuje Tłumaczy to cisza w głośnikach pełnych hałasu Każdy sabotaż w blasku neonów bez masek [Chorus] Noce takie pełne szaleństwa Skryte pragnienia w skórze pękającego lustra Z Jackie'em w dłoni i światłem księżyca Parkingiem wiruje niekończąca się taktyka [Verse 3] Gdy miasta snują się w zapomnienie Nasze marzenia wybuchają w pełnym brzmieniu Kolory nocy malują nasze ciała Jack Daniels mówi do nas jakby znał nas całe lata [Bridge] Światła disco trance nas krąg rozweselają Miłość i chaos w symfonii pląsają Noc na parkingu pełna dreszczy i zapału Jackie patrzy z uśmiechem z mgły porannego snu [Chorus] Noce takie pełne szaleństwa Skryte pragnienia w skórze pękającego lustra Z Jackie'em w dłoni i światłem księżyca Parkingiem wiruje niekończąca się taktyka