Przyszła wieczorem, usiadła ostrożnie przy okrągłym stole. Oczami nocy wpatrywała się w ogień.
Ciepło i muzyka w jego żyłach płynie. Obudził duszę w samotnej dziewczynie. Więc na ucztę życia przyszła nieproszona zakosztować szczęścia, dusza niezaspokojona. Ciało opuszczone, w łóżku gdzieś zostało. Czego mu potrzeba, rankiem otrzymało, dusza nadal pragnie, szuka ciepła dłoni. Na granicy życia, w mgle swych uczuć błądzi.
Musikstyle
Spiritual, Mystery, Surprise, Male singer, 80-120 BPM