Text
[Verse]
Ulice szare, dusza taka szara,
W sercu dziura, żyłem bezbara,
Smutek cień rzuca, twarz jak maska,
Walka trwa, jak rycerz w hełmie z blaskiem.
[Chorus]
Smutek w sercu, wiara w krwi,
Choćby życie biło, ja i tak się siłami bronię,
Wiara w przyszłość, choć ciemno tu,
Światło w tunelu, ja biegnę ku.
[Verse 2]
Nadzieja jak kompas, prowadzi mnie,
Chociaż burza, idę przez mgłę,
Serce pęka, ale jeszcze bije,
Smutek mój wróg, lecz wiara żyje.
[Chorus]
Smutek w sercu, wiara w krwi,
Choćby życie biło, ja i tak się siłami bronię,
Wiara w przyszłość, choć ciemno tu,
Światło w tunelu, ja biegnę ku.
[Bridge]
Zgnieciony jak kartka, w rękach losu,
Ale wracam jak feniks z popiołu, bez etosu,
Rzadki ptak, co nie zginie w ogniu,
Idę naprzód, smutek zostawiam w cieniu.
[Chorus]
Smutek w sercu, wiara w krwi,
Choćby życie biło, ja i tak się siłami bronię,
Wiara w przyszłość, choć ciemno tu,
Światło w tunelu, ja biegnę ku.