كلمات
(Verse 1)
Patrzaj mały ,
na te skały,
jak tam murzyn pięknie sra,
z dupy lecą,
bomby i kawały,
murzyn czarną dupę ma.
(Chorus)
Czy to grzech, że okradłem dziś żyda?
Nie przyjacielu, to jest cud.
Inżynier afrykański na pontonie radośnie pluska
a araby od rana napalone bieagają na polu i walą kozy
(Verse2)
Ręka, dupa, ahmed, Putin.
Czemu ludzie w Europie są kurewsko głupi?
Tolerancja, transwestyci,
geje, lesby i kosmici.
Ręce do góry, majtki w dół,
Putin chyba jebnie bombę tu.
(Chorus)
Czy to grzech, że okradłem dziś żyda?
Nie przyjacielu, to jest cud.
Inżynier afrykański na pontonie radośnie pluska
a araby od rana napalone bieagają na polu i walą kozy
(Verse3)
Adolf, Adolf gdzieś ty jest?
Szukał Ciebie Rudolf Hess.
Lecą do nas już kosmici.
Pętaki zakłamani Izraelici.
النمط من الموسيقى
West Coast Rap, Arabic Music, slow sad, Male Voice, 80-120 BPM