كلمات
[Zwrotka 1]
Ela wstała rano, mówi: „dziś mam luz,
Idę do lasu, bo tam cisza, zero kłótni i burz.”
Ptaki ćwierkały, wiatr lekko dmuchał,
A Elutek w krzakach się cicho przemykała.
Czuła, że w brzuchu burczy jak bęben,
Myśli: „puścić cicho, żeby nie wyszło na jaw, że mam problem.”
Schyliła się lekko, spojrzała na mech,
Chciała jak ninja – bez huku, bez ech.
[Refren]
Chciała po cichu, wyszło na grubo,
Plan idealny? – wyszło jak zwykle na głupio.
Elutek w szoku, a las się śmieje,
Kiedy w gaciach nagle ciepło się leje.
[Zwrotka 2]
Moment prawdy – i pstryk, bąk odpalony,
Lecz to nie bąk… to prezent bonusowy.
Elutek się prostuje, mina jak z mema,
Czuje, że w majtach zaczyna się drama.
Sarny z daleka spojrzały zdziwione,
„Co za zapach?” – w krzakach dyskusje prowadzone.
Elutek w ruch – liście, gałązki – prowizorka,
Bo w gaciach teraz katastrofa i brak rozporka.
[Refren]
Chciała po cichu, wyszło na grubo,
Plan idealny? – wyszło jak zwykle na głupio.
Elutek w szoku, a las się śmieje,
Kiedy w gaciach nagle ciepło się leje.
[Outro – przekaz]
Morał historii? – kontroluj swe ruchy,
Bo czasem z bąka potrafią wyjść duchy.
A w lesie pamiętaj – natura jest czysta,
Nie rób tu bajzlu, bo karma jest bystra.
النمط من الموسيقى
Pop Rap, Hip Hop, Rap, Techno, Electronic, Future Bass, Trap